O TYM WARTO ROZMAWIAĆ. W OBJĘCIACH DEPRESJI
Depresja – choroba cywilizacyjna
Na pewno wiele razy w życiu byłaś chora. Przeziębienie, katar, kaszel, czasem coś poważniejszego. Takie sytuacje nikogo nie dziwią. Sięgasz wtedy po zalecone zioła, leki czy inne rozwiązania i pomagasz samej sobie wyzdrowieć. To dobrze, bo to tak jakbyś mówiła do swojego odbicia: troszczę się o ciebie, bo jesteś ważna. Są jednak choroby, podczas których dbanie o siebie jest szczególnie trudne. Niełatwo je zdiagnozować i jeszcze trudniej poradzić sobie z ich objawami i skutkami. Jedną z nich jest depresja.

Może mieć różne oblicza i przydarzyć się każdemu. Z tego powodu nigdy nie powinna być tematem wstydliwym ani piętnującym kogokolwiek w jakikolwiek sposób. Zdrowie psychiczne jest równie ważne jak fizyczne, a nawet ważniejsze. Twoje myśli, nastawienie do życia, umiejętność dostrzegania w nim tego, co piękne, dobre, wartościowe ma wpływ na to, jak radzisz sobie ze stresem czy konsekwencjami różnych zdarzeń. Z kolei stres wpływa na Twoje fizyczne samopoczucie. Depresja zakłóca sposób widzenia świata i myślenia, nie przez krótką chwilę, ale przez długi czas. Możesz wtedy czuć się zarówno smutna i zniechęcona, jak i rozdrażniona lub zła. Taki stan powraca, jak bumerang, a wszelkie próby poprawienia nastroju działają przez krótką chwilę. Uprawianie sportu zapewnia zastrzyk endorfin i może być ogromnym wsparciem, gdy zachorujesz. Jeśli jednak choroba trwa zbyt długo, to może nie wystarczyć. Osoba chora na depresję przede wszystkim potrzebuje zrozumienia i wsparcia ze strony rodziny i przyjaciół. To, że zachorowała, nigdy nie jest jej winą.
Przyczyną może być śmierć bliskiej osoby, przykre zdarzenie, trauma, ale depresja może też pojawić się znienacka, na pierwszy rzut oka bez wyraźnego powodu. Nie ma jednego, konkretnego czynnika odpowiadającego za jej wywołanie. Tak jak w przypadku każdej innej choroby brak prawidłowego leczenia może skutkować zaostrzeniem objawów. W rezultacie mogą pojawić się trudności w budowaniu i utrzymywaniu relacji oraz problemy w szkole i życiu codziennym. W skrajnych przypadkach depresja prowadzi do samookaleczeń, uzależnień, a nawet do śmierci samobójczej.
Jak czuje się chora na depresję nastolatka? Ma wahania nastroju, traci poczucie sensu życia. Pojawiają się problemy ze snem. Zainteresowania i aktywności, które dotychczas sprawiały jej radość, przestają ją pociągać. Może bywać nadmiernie pobudzona lub wręcz przeciwnie: czuć ogromne zmęczenie i niechęć do podejmowania jakichkolwiek działań. Czasami zdarza się, że dorośli bagatelizują objawy depresji swoich dzieci, traktując je jako przejaw lenistwa czy niedojrzałości. Tymczasem zmiany w zachowaniu zawsze powinny zwracać uwagę. Zwłaszcza gdy trwają przez dłuższy czas. Depresja w rodzinie jest niczym przybysz z obcej planety, z którym nie bardzo wiadomo, jak postępować. Dlatego nieoceniona jest pomoc psychologa, psychoterapeuty, a czasem i psychiatry. Tylko ten ostatni może postawić ostateczną diagnozę. Wizyta u niego to nie powód do wstydu. Tak jak wszyscy chodzimy do dentysty i jest to normalne, tak nie powinno nikogo dziwić, że ktoś korzysta z pomocy specjalistów od zdrowia psychicznego. Przecież wszyscy chcemy być w pełni zdrowi, prawda?
Jak rozpoznać depresję?
Nie zawsze jest to łatwe, zarówno dla osoby chorej, jak i jej otoczenia. Depresja potrafi się maskować, zwłaszcza jeśli osoba chora nie przywykła do otwartego mówienia innym o tym, jak się czuje i co się z nią dzieje. Poczucie wstydu, przekonanie, że choroba nie spotka się ze zrozumieniem, poczucie winy, lęk przed odrzuceniem, niechęć do obarczania innych swoimi sprawami – to wszystko może sprawić, że pojawia się pragnienie ukrycia przed otoczeniem swojego gorszego samopoczucia. Nie bez powodu depresję nazywa się najbardziej uśmiechniętą z chorób. Niestety nie da się długo nosić sztucznego uśmiechu i prędzej czy później choroba wystawia spod maski swoją prawdziwą twarz. Długo ukrywana może mieć o wiele poważniejsze skutki, a leczenie trwa wtedy znacznie dłużej.
Dlatego jeśli czujesz, że jest ci źle, często płaczesz bez wyraźnego powodu, różne rzeczy przestają cię cieszyć, odczuwasz wewnętrzne cierpienie lub zobojętnienie, masz poczucie beznadziei, pojawiają się myśli samobójcze, długotrwałe wyczerpanie, porozmawiaj z kimś, komu ufasz – przyjaciółką, mamą, nauczycielem, kimś z dalszej rodziny. Jeśli nie masz nikogo takiego, zadzwoń pod któryś z bezpłatnych numerów zaufania. Znajdziesz je w internecie. Nigdy nie bój się mówić o tym, co czujesz, nawet jeśli to złość, smutek czy lęk. Nikt nie ma prawa oczekiwać od Ciebie, że będziesz zawsze szczęśliwa i uśmiechnięta. Nie jesteś cyborgiem.
A jeśli ktoś w Twoim otoczeniu zachoruje?
Może się zdarzyć, że chora okaże się Twoja przyjaciółka czy rodzeństwo. Jak możesz ich wesprzeć w takiej sytuacji? Po pierwsze, nie oceniaj. Przecież nie zachorowali celowo. Po drugie, wysłuchaj, jeśli tego potrzebują i staraj się okazywać zrozumienie, a nie krytykować. Pamiętaj, że depresja to długa walka o swoje zdrowie psychiczne z bardzo trudnym i wymagającym przeciwnikiem. Jeśli ktoś otwarcie mówi ci o swoich emocjach, to znaczy, że ci ufa. Jeśli nie wiesz, co odpowiedzieć, nie musisz mówić nic. Czasem słuchanie wystarcza. Już sama Twoja obecność może osobie chorej na depresję zapewnić poczucie bezpieczeństwa. Pamiętaj jednak, by robić to, co leży w granicach Twoich możliwości. Jesteś dla chorej osoby przyjaciółką, siostrą, ale nie lekarzem-specjalistą.
Czy depresji można zapobiegać?
Tak jak w przypadku wszystkich innych chorób możesz starać się zminimalizować ryzyko zachorowania na depresję. W jaki sposób? Po pierwsze, zadbaj o swój dobrostan i o równowagę, a więc także o odpoczynek. Po drugie, ruszaj się, ćwicz, bądź aktywna fizycznie. Nie bez powodu mówi się o tym, że „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Po trzecie, zdrowo się odżywiaj. Niedobór niektórych witamin, np. B12, może wpływać na obniżenie nastroju. Po czwarte, pozwól sobie na gorsze dni – nie musisz być zawsze doskonała, uśmiechnięta, wesoła. Ani najlepsza we wszystkim. Dążąc do ideału czy perfekcji, wywierasz na siebie presję, a to wywołuje stres. Naucz się odpuszczać, także sobie. Masz prawo do popełniania błędów i niedoskonałości. Nikt nie jest idealny. Po piąte, w trudnych momentach zadbaj o to, by był przy Tobie ktoś Ci bliski. Ktoś, przy kim możesz pozwolić sobie na chwile słabości. Kto Cię nie oceni, ale wysłucha i poda pomocną dłoń. Po szóste, bądź uważna. Nie tylko względem innych, ale i samej siebie. Depresja to podstępna choroba, ale można rozpoznać jej pierwsze objawy. I tak jak każdą inną chorobę, wyleczyć.